Podobno Ogród Japoński w Irish National Stud uważany jest za najciekawszy tego typu ogród w całej Europie, więc chociażby z tego powodu warto go zwiedzić.
Założyciel stadniny William Walker postanowił ją upiększyć zakładając w niej ogród japoński. Zadanie to zlecił jednemu z najlepszych japońskich ogrodników; Tassowi Eidowi. Tass zaprojektował ogród tak aby zobrazować „wędrówkę przez życie”.
Wizytę w ogrodzie rozpoczyna się od Bramy Zapomnienia i podąża się Ścieżką Życia mijając Grotę Narodzin, Wzgórze nauki czy Most Małżeństwa itp. Po przekroczeniu jaskrawoczerwonego Mostu Życia znajdujemy się w Ogrodzie Spokoju i Zadowolenia który wiedzie do Wzgórza Żałoby i Bramy Wieczności.
Miejsce jest bardzo zadbane, malownicze i urocze i mimo że ogród tak naprawdę jest malutki, dzięki różnym ścieżkom, grotom, mostom i labiryntom wizyta jest bardzo ciekawa i nie zwraca się uwagi na wielkość ogrodu.
Moze Cie tez zainteresowac | ||
![]() |
![]() |
|
Z Malahide do Portmarnock | Ogrody Botaniczne | Wizyta królowej |
Zapraszam na moje ogrody japońskie w Janowicach, śląskie: http://www.ogrodyjaponskie.com.pl
Reblogged this on Arts Inspiring and commented:
Ścieżką życia do ogrodu spokoju i zadowolenia
pięknie uchwycone, a poza tym mam słabość do ogrodów (szczególnie pochodzących lub zainspirowanych wschodnią kulturą ). Pozdrawiam 😀
Jest to ciekawe miejsce. Przypomnialas mi o nim w sumie. 😉 Musze ponownie sie tam wybrac 😉