Fort Dunbeg (click) na półwyspie Dingle sam w sobie nie robi wielkiego wrażenia ale w połączeniu ze scenerią oraz ze swoją historią staje się pięknym miejscem wartym poświęcenia mu czasu nawet w warunkach kapryśnej dla okolic pogody.
Fort został wzniesiony około 500 roku przed naszą erą na klifach nas samym oceanem dlatego też z czasem cześć fortu osunęła się do oceanu. W sumie nie wiadomo czy miał zadanie defensywne, czy odbywały się w nim jakieś rytuały religijne czy służył jedynie do mieszkania. Przedrostek „Dun” sugeruje, że swego czasu fort ten miał duże znaczenie.
Aby móc wejść do fortu należy kupić bilet, co w sumie nas nieco zdziwiło – większość tego typu miejsc w Irlandii jest bezpłatna. Po drugiej stronie ulicy znajduje się restauracja / centrum informacji. Kamienny budynek pokryty słomą, dobrze komponuje się z otoczeniem a jeśli jeszcze natrafi się na słoneczną, bezdeszczową pogodę to pewnie i widoki ze stolików przed budynkiem przepiękne. My jak zwykle nie mieliśmy szczęścia do pogody..ale chyba coś ostatnio robię się coraz bardziej monotematyczna…
http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=en&geocode=&q=Dunbeg+Fort,+Ventry,+Irland&aq=0&oq=dunbeg+fort&sll=53.344104,-6.267494&sspn=0.18693,0.517731&ie=UTF8&hq=Dunbeg+Fort,+Ventry,+Irland&t=h&ll=52.105345,-10.410147&spn=0.013707,0.032015&output=embed
View Larger Map
| Moze Cie tez zainteresowac | ||
 |
 |
 |
| Downhill, Irlandia Północna | most harfa | Rok przestępny |
Bardzo ciekawy fort. Tak jak piszesz położenie tego fortu jest niesamowite. Spędziliśmy w nim trochę czasu, porobiliśmy fotki, powłaziliśmy w różne dziury a na koniec obejrzeliśmy sobie filmik w pobliskiej mini salce kinowej. Trzeba było wykorzystać ten bilet do końca 🙂
pozdrawiam!
a widzisz a my na seans nie załapaliśmy się 😉 Mamy czego żałować?
Nie specjalnie, generalnie film był o Półwyspie Dingle i jego historycznych atrakcjach, o samym forcie Dunbeg nie wiele. Pokazane były jakieś postacie stojące na koronie fortu z pochodniami i wyczekującymi na kogoś. Całość może z 20-25 minut.
może te postacie to była część jakiegoś rytuału? Wysłałam Tobie i Piotrowi maila. Dostałeś?
Kasiu, wyślij mi jeszcze raz maila, tamten mi przepadł.
poszedł 🙂
Tak dostałem maila, przed momentem odpisałem. Nie wiem co tam te postacie robiły, jak na moje przedstawione to było w ten sposób, że czekali z pochodniami na wroga, bo towarzyszyła temu groźne, dudnienie na bębnach 🙂