ja też….już są tak schodzone (bo mega wygodne) że zaczynają wyglądać nie bardzo….Za cholerę nie pamiętam tylko gdzie je kupiłam, czy w PL czy w IRL więc tym bardziej w jakim sklepie 🙁
🙂 wiesz, ze ja przed komunia swoja wlasna, razem z mama zjechalam pol zachodniej Pl, w poszukiwaniu wyjatkowych bialych butow! Nie wiem.. buty zawsze byly dla mnie wazne.. Kiedys, mialam chyba z 6 lat, mama kupila mi kozaki, mialy prawie, ze kwadratowy dziubek..chodzilam i szuralam nimi po chodniku… kopalam.. niszczylam..moczylam.. byle tylko sie rozwalily…;) Tak..buty byly dla mnie wazne 😉
a ja a ja szukałam takich srebrnych skarpetek jak miał Michael Jackson do czarnych bucików i raz mi Ciocia ze Szczecina na gwiazdkę przysłała. Jeju jak ja się cieszyłam! A buciuki czerwoniuchne z tą piękną zielenią to powiem Panna, że mnie się podobają!
ojej czuję, że ciocia ze Sczecina długo do ulubionych cioć należała 🙂
W zestawie zielone rajtki i czerwone buciki byłam zawsze widoczna z odległości kilku kilometrów 😉
oj, tak ciocia należała. Przysyłała też pachnące chińskie gumki do ścierania. To było coś! A i w pociągu pewnie brać Irlandzka się przyglądała – słyszałam że my tam Polki, to jakoś tak naturalnie jesteśmy lubiane. Prawda to li?
pamiętam takie chińskie gumki 🙂
Nie powiedziałabym, że Polki są naturalnie lubiane. Irlandczyków nie obchodzi tak naprawdę skąd kto jest, czy jakiej narodowości. To ogólnie jest bardzo otwarty i przyjazny naród – dla wszystkich tak samo.
A nie wiedziałam. Tutaj, gdy były Mistrzostwa w Piłce Nożnej wszyscy się przekonali, że są to bardzo radośnie nastawieni do życia ludzie. Widziałaś jak podśpiewywali polskiej policjantce?
…prawie Chrobak…tyle,że nie Londyn i kolorowe;-)
…spod śniegu i z pozdrowieniami r.;-)
“prawie” jak zwykle robi różnicę 🙂
Fajoskie buciki 😉
też chciałbyś takie mieć? 😉
chcę takie buty!
ja też….już są tak schodzone (bo mega wygodne) że zaczynają wyglądać nie bardzo….Za cholerę nie pamiętam tylko gdzie je kupiłam, czy w PL czy w IRL więc tym bardziej w jakim sklepie 🙁
I ja też chcę. To takie buty w moim stylu.
świetnie się w nich śmigało. Niestety już zaczynają wyglądać “mało wyjściowo”. Swoje przeszły 🙂
No jak to? z butami na siedzeniu? 😉
Bezczelnosc, wiem!Guilty as charged! 😉
kiedy zobaczylam pierwsze zdjecie, od razu przypomnialy mi sie podobne butki!! Mialam w dziecinstwie! Granatowe 🙂
Pamietasz buty z dziecinstwa? 100% faszonistka 😉
🙂 wiesz, ze ja przed komunia swoja wlasna, razem z mama zjechalam pol zachodniej Pl, w poszukiwaniu wyjatkowych bialych butow! Nie wiem.. buty zawsze byly dla mnie wazne.. Kiedys, mialam chyba z 6 lat, mama kupila mi kozaki, mialy prawie, ze kwadratowy dziubek..chodzilam i szuralam nimi po chodniku… kopalam.. niszczylam..moczylam.. byle tylko sie rozwalily…;) Tak..buty byly dla mnie wazne 😉
W sumie rozumiem. ;-)Buty to tez moj konik
cudne :O)))))))))))))))))))))
bardziej chyba procentowe niż cudne, ale dziękuje i tak 🙂
A mi się też buty podobają 😀 Mam na ich punkcie obsesję … ! A z butami komunijnymi miałam podobnie jak La… tylko szukałam perłowych 😛
a ja a ja szukałam takich srebrnych skarpetek jak miał Michael Jackson do czarnych bucików i raz mi Ciocia ze Szczecina na gwiazdkę przysłała. Jeju jak ja się cieszyłam! A buciuki czerwoniuchne z tą piękną zielenią to powiem Panna, że mnie się podobają!
ojej czuję, że ciocia ze Sczecina długo do ulubionych cioć należała 🙂
W zestawie zielone rajtki i czerwone buciki byłam zawsze widoczna z odległości kilku kilometrów 😉
oj, tak ciocia należała. Przysyłała też pachnące chińskie gumki do ścierania. To było coś! A i w pociągu pewnie brać Irlandzka się przyglądała – słyszałam że my tam Polki, to jakoś tak naturalnie jesteśmy lubiane. Prawda to li?
pamiętam takie chińskie gumki 🙂
Nie powiedziałabym, że Polki są naturalnie lubiane. Irlandczyków nie obchodzi tak naprawdę skąd kto jest, czy jakiej narodowości. To ogólnie jest bardzo otwarty i przyjazny naród – dla wszystkich tak samo.
A nie wiedziałam. Tutaj, gdy były Mistrzostwa w Piłce Nożnej wszyscy się przekonali, że są to bardzo radośnie nastawieni do życia ludzie. Widziałaś jak podśpiewywali polskiej policjantce?
ano, nawet między innymi wrzuciłam ten filmik u siebie
http://mikasia.wordpress.com/2012/06/21/milosc-irlandzko-polska-po-euro-2012/
już weekend tuż tuż 🙂